W naszym klubie wprowadziliśmy taki zwyczaj, że jeśli jakieś dziecko ma urodziny, to dostaje na treningu tymczasowy czarny pas i przez chwilę może wcielić się w rolę Senseia. Prowadzi wtedy ceremoniał, aktywnie pomaga w prowadzeniu treningu, może wyznaczać kary porządkowe, tym bardziej niesubordynowanym 😉 Dla dzieciaków noszenie czarnego pasa choćby przez jeden trening to ogromna nobilitacja. Niektóre dzieci już obliczają ile jeszcze dni, tygodni, czy miesięcy dzieli ich od urodzin 😊 Poniżej jeden z takich dni na grupie średniozaawansowanej dzieci (5-9 lat). Urodziny Dawidka 🎂 Osu!